| Autor |
Wiadomość |
| o.Jacek |
 Wysłany: Pon 22:02, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Drogi Bogumile tak zerknąłem na ta Twoją wypowiedź i nie bardzo mogę znaleźć mojej wypowiedzi nt. Francji, którą komentujesz... czy mógłbyś mi pomóc, gdzie ona jest? |
|
 |
| bogumil |
| Wysłany: Pią 16:55, 20 Lip 2007 Temat postu: inna kultura |
|
Witam po dłuuugiej nieobecności na forum..
Wydaje mi się że powinniśmy reagować nauką na wszelkie przejawy inności wynikających z odmienności kulturowej.
A co do wypowiedzi o.Jacka w innym temacie to myślę że sytuacja Francji bierze sie raczej z ogólnego podejścia tego kraju do tematu Religii i odmiennej kultury.Nie chodzi tu o islam a raczej o manifestowanie siebie tj czarne chusty na twarzach księżyce i inne symbole.Co przecież z symboliką Krzyża np w szkołach. |
|
|
| magda |
| Wysłany: Śro 0:19, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
| A no wiesz, ja ostatnio to w ogóle nie mam czasu dla siebie, niby siedze przed komputerem chybA najdłuzej z rodziny a i tak moje siedzenie ogranicza się do pisaniaa programow. Wiem, ze moze cie to zdziwic ale ja postanowiłam zdawac na maturze informatyke czyli to oznacza nauczenie sie do perfekt pascala i algoryzmow i tysiac innych rzeczy. Ale postaram sie czesciej pisac na forum. |
|
|
| smok |
| Wysłany: Pon 15:15, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
no i mielismy demonstracje w turcji.nie chca wcale by papiez ich odwiedzal . az sie boje by papiezowi czegos zlego nie zrobili w tej turcji. 
magdo, gdzie jestes? stesknilam sie za toba? czemu sie nie odzywasz?  |
|
|
| magda |
| Wysłany: Nie 17:10, 24 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Wojny prowadzą ludzie ratykalnie wierzący, którzy są odcięci od zwykłego świata, oni nie są tego świadomi. Nie wolno ich za to winić, to nie ich wina. Oni nie znają INNEGO swiata... |
|
|
| oazowicz |
| Wysłany: Pią 21:36, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Dobre pytanie, czego oni od nas chcą? Niestety w krajach Bliskiego Wschodu mieszkają ludzie prości, a po za tym im pod początku się wbija do głowy nienawiść do Zachodu, że niby Allach tak chce i w ogóle. Potem my cierpimy. Już nawet nie myślę co się dzieje w tym rejonach, gdzie mieszkają chrześcijanie... Ale wg mnie to naprawdę oburzające, my nie niszczymy i nie palimy ich świątyń. Gdyby papież nie chciał dialogu już dawno pewnie kazałby na nich wysłać krucjaty. Jedyne wyjście jakie przychodzi mi na myśl to się modlić za nich. Ale gdy oni są tacy uparci, co wtedy robić? Przecież nie odegramy się "oko za oko, ząb za ząb"! A pozostawiając to losowi też nie uda nam się nic zdziałać. Zna ktoś jakieś wyjście? Ciekawe czy obrażeni czują się muzumanie mieszkający w Europie? Czy raczej należą do ludzi "mądrzejszych" od nich... |
|
|
| magda |
| Wysłany: Czw 22:45, 21 Wrz 2006 Temat postu: Islam, a słowa papieża |
|
| Ja naprawde nie rozumiem jak moźna tak mylnie rozumieć słowa papieża. Przecież on jedynie cytował słowa Bizantyjskiego wodza. To co on mówił nie odnosi się jednoznacznie do tego, że on tak sądzi o islamie. Przecież papież nie może przepraszać za to czego nie zrobił, a on i tak wyjaśnił dlaczego wziął ten fragment. To już chyba lekka przesada. Co oni niby od nas chcą? |
|
|