Forum poświęcone Oazie Ruchu Światło Życie
Forum poświęcone Oazie Ruchu Światło Życie
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum poświęcone Oazie Ruchu Światło Życie Strona Główna
->
Znaczenie oazy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Oaza
----------------
Znaczenie oazy
Oaza letnia
Krucjata wyzwolenia człowieka
Religia
----------------
Tolerancja wobec innowierców
Dzisiejszy Kościół
Dla zielonych
Daleko a jednak blisko
----------------
Strefa łączności - o nas
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
klara
Wysłany: Nie 13:49, 20 Kwi 2008
Temat postu:
Zapomniałam, jeszcze coś bardzo ważnego napisać, to oczywiste, ale wymaga podkreślenia
takie dzieci (jak ja i inne...) błąkałyby się, gdyby nie pewien Moderator, jak myślicie kto?
Pozdrawiam wszystkich
klara
Wysłany: Nie 13:34, 20 Kwi 2008
Temat postu:
Oaza to życie, prawdziwe życie! gdzie jest radość, nadzieja i miłość!
Chwała Panu, że mogę tego doświadczać!
W wypełnianiu swoich codziennych obowiązków współpracuję z wieloma osobami, jednak ostatnio niektórzy z nich tak ranią, oszukują, że trudno to wszystko zrozumieć, wytłumaczyć...
ale całe szczęście, że mam moją ukochaną oazę - to pozwala ,,płynąć pod prąd''
i cieszyć się życiem i być co raz bliżej Dobrego Boga!
Ave
Wysłany: Pon 1:02, 24 Mar 2008
Temat postu:
Co oaza tak na prawdę dla Was znaczy? ...
U nas we Wspólnocie ostatnio ciężko... taki nasz krzyż... problemy. Ciekawi mnie co takiego w oazie Was pociągnęło do wspólnoty? Co to było? Co to jest? Czy zdecydowalibyście się lwem jej bronić i o nią walczyć choćby przeciwności były większe od Was?
smok
Wysłany: Pon 16:41, 05 Lis 2007
Temat postu:
o.Jacek napisał:
na 1 spotkanie przyszło 20 osób!!!! Teraz mam zapisanych 40, fakt, że chodzi ze 30 ale to i tak jest suuuuuuper.
gratulacje dla o.jacka ! ile chętnych osob!
i znowu konkurencja sie rozrasta
Ave
Wysłany: Śro 15:22, 31 Paź 2007
Temat postu:
Ojcze
Cieszymy się z ojcem ^^ To wspaniała wiadomość!!!
Dobrze, że oaza się rozprzestrzenia, ... to dopiero Wspólnotka ^^
o.Jacek
Wysłany: Śro 0:01, 31 Paź 2007
Temat postu:
Muszę podzielić sie dobrymi wieściami z Suwałk. Zakładam tu Oazę. powiesiłem trochę zdjęć z naszych łódzkich wyjazdów, kilka ogłoszeń i na 1 spotkanie przyszło 20 osób!!!! Teraz mam zapisanych 40, fakt, że chodzi ze 30 ale to i tak jest suuuuuuper. Mam tylko nadzieję, że dalej będzie równie dobrze.
oazowicz
Wysłany: Czw 20:53, 07 Wrz 2006
Temat postu: witamy
Witam nową osobę na forum, zapraszamy częściej. A jak na imię naszemu nowemu Gościu?
Zgadzam się z Tobą. Na Oazie letniej opowiadali nam taką sytuację. Idzie matka z dzieckiem, nie takim małym, ale może w wieku gimnazjalno-licealnym, przechodzą obok gabloty, gdzie pisze o spotkaniach młodzieży. Dziecko tej matki chce zatrzymać się, zeby coś więcej przeczytać. Matka wyzwała je od dziwadeł, że do kościoła na spotkania chce chodzić.
I jak mówiłeś. Na dyskotekę to puszczą, a potem dzieci biją rodziców, palą, piją, biorą narkotyki i wtedy jest płacz, żal i pretensje do Boga. Niektórzy to chyba nie rozumieją, nie widzą, sądzą, że to nie dotyczy ich dziecka? Czasami szkoda gadać...
ale pozdrawiam i witam Gościa, administratorka Kasia
Gość
Wysłany: Śro 22:26, 06 Wrz 2006
Temat postu:
Ale fakt, że starsi też mają w tym swój udział. Przecież takie nastawienie do Kościoła, to także zasługa rodziców. Żeby iść na dyskoteke, gdzie są narkotyki, (czasem nawet wsypuje się je do napoju bez wiedzy delikwenta), to dla wielu rodziców nie problem, ale jakby miał iśc na spotkanie do Kościoła, to juz jest jakieś nienormalne
oazowicz
Wysłany: Śro 21:23, 06 Wrz 2006
Temat postu:
Zgadzam się z ojcem. Dla częsci młodzieży najlepsze spotkania opierałyby się na alkoholu, papierosach i narkotykach, a nie na modlitwie i rozmowie o Bogu i Kościele. Nikogo nie zmusimy, ale ważne, że się staramy. Wydaje mi się, że lepsze to, ni jeżeli siedzieć załamanym i nic nie robić. Trzeba mieć nadzieję, że młodzież zrozumie.
administratorka Kasia
o.Jacek
Wysłany: Wto 23:23, 05 Wrz 2006
Temat postu:
Młodzieży nie widać, bo jest mało w grupach. Mozna powiedzieć, że parafia młodzieżowa właściwie prawie tu nie istnieje. Widać młodzież ma inne ciekawsze zajęcia, albo może ciekawy jest dla niej brak zajęć.
oazowicz
Wysłany: Wto 21:16, 05 Wrz 2006
Temat postu: :(
Szkoda nam, że nie przyjdziesz na spotkanie do nas, bo już zaczęłam robić nadzieję u niektórych. Może nie powinnam pytać, ale dlaczego jednak nie przyjdziesz do nas na spotkanie? Brak czasu? Wyjeżdżasz gdzieś? Czy jednak nas nie lubisz?
Dlaczego nam to robisz? Proszę, odpisz. Może jest nadzieja, że przyjdziesz na spotkania. Mimo to zapraszam w najbliższą niedzielę na 14 na wspólną Mszę Oazową, przed nikim nie zamykamy drzwi.
Jeśli nie chcesz na forum, możesz odpisać, jeśli chcesz, ale nalegam na pytanie-dlaczego? Może na e-maila wyślesz mi odpowiedź? Adres e-mailowy do mnie:
katarzyna.maria6@wp.pl
pozdrawiam, administratorka Kasia
ana
Wysłany: Wto 13:19, 05 Wrz 2006
Temat postu:
witajcie po wakacjach!
wiecie ja nie przyjde do was na spotkanie.nie czekajcie na mnie .
ana margaretka
oazowicz
Wysłany: Czw 22:01, 17 Sie 2006
Temat postu: masz rację...
Masz rację, gdyby nie oni to istaniałoby wiele ruchów jak Świecki Zakon, Żywy Różaniec czy Rycerstwo Niepokalanej. Osoby starsze zajmują się przygotowaniami do procesji, odpustów itd. Masz na pewno dużo racji, ale trzeba też ruszyć młodzież, nie?
To jak, przychodzisz na spotkanie?
pozdrawiam, Kasia
ana
Wysłany: Czw 13:23, 17 Sie 2006
Temat postu:
tak się zastanawiam -że chyba nie powinniśmy tak dużo złych kawałków pisać o starszych parafianach .
postaram się poprawić.
starsze osoby to z pewnością podpora naszej parafii.
oazowicz
Wysłany: Śro 21:57, 16 Sie 2006
Temat postu: dlaczego?
A skąd te wnioski? Mi się wydaje, że na prowadzeniu jest starsze pokolenie. Parafia młodziezy? Tylko tej parafii młodzieżowej nie widać za bardzo, a może tak, do czego to odnosisz? Czasem trudno dogadać się z babciami i one też niezbyt są chętne i współpracujące zz młodzieżą. Mam tego dowód. Nieco należę do Żywego Różańca i asysty, na ile mogę. Babcie traktują mnie jakbym miała parę lat, ale nic. Nie można powiedzieć żeby otwierały się na młodzież, chcą się wszystkim zajmować i co na to poradzić?
A przy okazji, bo nie odpowiedziałaś na moje pytanie, ile masz lat i czy jesteś z naszej parafii (choć to drugiego mogę powiedzieć, że raczej pewnie tak). Jeżeli prócz imienia i tego, że jestem współadministratorką nie mówiłam, mam 18 lat, a w Oazie jestem 3 lata.
pozdrawiam, administratorka Kasia
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin