Forum poświęcone Oazie Ruchu Światło Życie

oazowicz · Wysłany: Nie 13:16, 11 Mar 2007 Temat postu:

mądre, podoba mi się... Smile

smok · Wysłany: Pią 15:24, 23 Mar 2007 Temat postu:

jak minely wam rakolekcje?podobaly sie?
ja sie tylko zastanawiam po co w szkole daja wolne na rekolekcje skora duzo ludzi to sobie olewa. albo wcale nie przychodzi, albo przyjdzie raz, rano, bo popludniu juz nie .. po co .2 razy dziennie isc do kosciola- jeszcze swieta lub zakonnica,ksiedzem zostane.

Magrru · Wysłany: Sob 1:52, 24 Mar 2007 Temat postu:

Zapraszam na rekolekcje akademickie do katedry, są od niedzieli. Wybieram się własnie na nie. Smile

smok · Wysłany: Pią 10:36, 30 Mar 2007 Temat postu:

co tam ciekawego mowili na rekolecjach studenckich? podziel sie Smile

bo mnie nie bylo

oazowicz

Podobno gdy u nas były rekolekcje i dzień jeszcze jeden później w św. Teresie od Dz Jezus były rekolekcje studenckie równie świetnie prowadzone, za rok jako studentka tez musze się tam wybrać.
Ale u nas świetne były, cud!!

Magrru

W katedrze rekolekcje głosił bardzo mądry jezuita. Bardzo dobre rekolekcje zapewne.
Ja byłam u dominikanów na rekol. Wink

oazowicz

W tym roku u nas franciszkański misjonarz głosił, choć pamiętam że raz był Dominikanin, a jak głosił, powiedz coś więcej?

Magrru

Byłam u dominikanów, a tam rekolekcje głosił ksiądz diecezjalny, Marcin Czajkowski. Taki rekolekcjowy standard bym powiedziała, ale w porządku taki właśnie. Najlepiej to pamiętam kolację po zakończeniu rekol z tymże rekolekcjonistą i ludźmi z da. Wink

smok

ja bylam na rekolekcjach prowadzonych przez dominikanina-misjonarza i troche u nas w parafii.dominikanin mowil prosto , jasno, konkretnie.bardzo mi sie podobalo.mowil o odwadze i tchórzostwie a takze o kobiecosci i meskosci.super!

a do tej pory nie moge przezyc jak ten ojciec u Maksymiliana, na niedzielnym kazaniu zmarnowal czekolade,poprostu ja zgniotl jedna reka! jakie marnotrastwo!!!!!ja bym ja chetnie zjadla!!!! Confused

oazowicz

Nie wypowiadam się, bo nie widziałam i tego dnia na niedzielnej Mszy mnie nie było w parafii, chyba Oazą byliśmy na Dniu Wspólnoty, ale nie dam sobie ręki uciąć, wiem że na tej Mszy na pewno nie byłam.

smok

podobalo mi sie w kosciele w wielka sobote. muzyczka swietna,az mi sie nogi rwaly do tanczenia .ledwo co sie powstrzymalam Smile

oazowicz

niby tak... ale powinna Wielka Sobota grubo w nocy zacząć, a nie gdy jeszcze widno, skoro to noc Zmartwychwstania... Confused

Magrru

Wystarczy tuż po zmroku. Ja byłam na 22. Smile

smok

no , troszke zawidno bylo.ale jeszcze kilka lat i z pewnoscia juz wszedzie wejdzie taki zwyczaj pozniejszego rozpoczynania wigili paschalnej

oazowicz

Tu potrzebne jest chyba odgórne zarządzenie, bo narazie wiele zależy od proboszcza danej parafii, choć nie chce na żadnego kablować...
A gdzie Magruu byłaś w Wigilę Paschalną, w jakim kościele?